"Nasz Sensei podczas porannych medytacji wykminił połączenie belgijskiego
witbiera z wyspiarskim IPA i dochmielił ostrym jak katana i ogórkowym w
aromacie sorachi. Tylko dla prawdziwych smakoszy, twardych jak brzuchy
zawodników sumo a jednocześnie wrażliwych jak płatki kwitnącej wiśni."
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz